CO NAM GROZI – CZYLI CHOROBY ZAWODOWE STYLISTEK PAZNOKCI

W gabinetach kosmetycznych w kwestii zdrowia i higieny kładzie się głównie nacisk na dobro klienta. Należy jednak równie mocno pamiętać o zachowaniu zdrowych warunków pracy osobom, które wykonują manicure i pedicure, ponieważ to one najczęściej narażone są na choroby skóry i układu oddechowego.

Kontakt ze składnikami chemicznymi

Stylistki mają nieustający kontakt ze środkami chemicznymi. Znajdują się one we wszystkich produktach potrzebnych do wykonania pielęgnacji, jak również w środkach odkażających narzędzia. Spośród nich, część może działać drażniąco na drogi oddechowe i skórę, powodując uszkodzenia i uczulenia. Obecnie w profesjonalnych kosmetykach nie powinny znajdować się już najgroźniejsze dla zdrowia środki chemiczne, jednak mimo wszystko przy kontakcie z preparatami kosmetycznymi, należy zachować szczególną ostrożność.

Ochrona dłoni

Do ochrony dłoni stosujemy rękawiczki. Jednak i one mogą być przyczyną niechcianych zmian, spowodowanych przez uczulenie na lateks (które pojawia się natychmiast albo z opóźnieniem), czy też podrażnienie wywołane przez talk. Wyjątkowo niekorzystne dla nas jest również mokre środowisko pracy i ciągłe moczenie dłoni połączone z ekspozycją na środki czystości. Bardzo ważne jest aby rękawiczki zakładać na idealnie wysuszone dłonie. Przyduszanie skóry przez lateks, na której znajdują się pozostałości preparatów myjących prowadzi do poważnego uszkodzenia naturalnego płaszcza ochronnego dłoni i naskórka. Sprzyja również wnikaniu szkodliwych substancji w skórę, a co za tym idzie, w podatności na alergię.

Zakażenia

Praca stylistki paznokci to ciągły kontakt ze skórą innych osób, która bezpośrednio, lub pośrednio (np. przez narzędzia), może przenosić zakażenia bakteryjne, wirusowe i grzybiczne. Drobnoustrojom łatwiej dostać się do uszkodzonego naskórka, dlatego tak ważne jest zachowanie ostrożności podczas pracy z narzędziami, które mogą je wywołać. Pamiętajmy również o dobrym zabezpieczeniu swoich ewentualnych skaleczeń, lub jeżeli to możliwe, o powstrzymaniu się od pracy, jeżeli takowe się zdarzą. Obowiązkowo dezynfekujemy skórę dłoni po i przed pracą z kolejnym klientem i zawsze dokładnie odkażamy używane narzędzia. Sytuacja jest poważna, bo poza uczuleniami czy infekcjami możemy kogoś lub siebie zarazić groźnym wirusem zapalenia wątroby albo nawet HIV.

Skażone powietrze

Chemia, którą używamy nie zostaje tylko na rękach ale przenika do całego otoczenia gabinetu. O konieczności dobrej wentylacji pisałyśmy już w poprzednich postach, przypomnimy jednak co może nam grozić podczas ciągłej pracy w niewentylowanych pomieszczeniach, w których wykonuje się zabiegi przy użyciu chemikaliów do manicure i pedicure. Poza wspominaną już alergią na różne substancje, stylistki cierpią na przewlekłe zapalenie spojówek czy uszkodzenia błony śluzowej nosa. Powietrze pełne szkodliwych substancji może powodować astmę, podrażnienie jamy śluzowej ust, gardła, przewlekły kaszel a nawet zapalenie oskrzeli.

Należy zwrócić uwagę, że używana chemia może mieć śladowe działanie psychoaktywne. W nielicznych badaniach na temat wpływu środowiska pracy na kosmetyczki odnotowano nawet występowanie zaburzeń snu i pamięci, osłabienie mięśni, uderzenia gorąca i gwałtowne zmiany nastroju.

Praca stylistki paznokci, jak wiele innych zawodów, niesie za sobą pewne ryzyko z nim związane. Jednak jeżeli będziemy stosować się do podstawowych zasad, o których wspomniałyśmy powyżej, możemy uniknąć niechcianych efektów. Nie należy usypiać swojej czujności, tylko nieustannie myśleć o zachowaniu bezpieczeństwa sobie i innym. Poprzez nieuwagę można wyrządzić szkodę, nieodwracalną w skutkach. Róbmy więc wszystko, co w naszej mocy aby cieszyć się pięknie wykonanymi stylizacjami, bez niepotrzebnych problemów.